Śrem 29.08.2010

Alka · Wysłany: Pon 20:22, 30 Sie 2010 Temat postu: Śrem 29.08.2010

[link widoczny dla zalogowanych]

"Nasi tam byli". Very Happy

Daria, a gdzie relacja Question

Proszę, proszę. Pray

Kasia

O właśnie, też czekam z niecierpliwością na relację Very Happy

!

daria_89_

Pogodziłam się z Internetem i już piszę. Smile

Koncert i wydarzenia z nim związane niewątpliwie na długo zapamiętam. Może kiedyś nawet się z tego będę śmiała. Razz

Zacznę od tego, że z Kamilą (nie wiem czy to nie łamanie przepisów o ochronie danych osobowych, ale już raz to zrobiłam, więc brnę w to dalej Razz

) pojawiłyśmy się dość wcześnie nie gdzie indziej, jak tylko w samej Olszy, do której drogi wielki i wszechwiedzący GPS nie chciał nam zdradzić. Po krótkich poszukiwaniach jednak trafiłyśmy, zmartwił nas jednak fakt, że nigdzie nie było widać obecności Zakopower, żadnych plakatów, ogłoszeń, no nic... Poszłyśmy więc zasięgnąć języka do klubu jeździeckiego i od dwóch dziewczyn dowiedziałyśmy się, że i owszem koncert ma się odbyć, ale dopiero za tydzień. Zupełnie zdezorientowane wykonałyśmy telefon alarmowy do Iwony, która podrzuciła nam numer do Rafała (dzieki Iwonka! Very Happy

) i na szczęście otrzymałyśmy info o tym, że grają w Śremie, więc szybki w tył zwrot i kierunek dożynki wielkopolskie!
Koncert zaczął się około 20.30 i mimo drobnych problemów technicznych można go bez zastanowienia zaliczyć do udanych Smile

Chłopcy dali się ponieść! Szczególnie elektryzujący był Galop , tym razem popis dała świeża krew, gitary i saksofon zachwyciły! clap

Solo we dwoje też było efektowne, no i oczywiście obecność Wujka była jak najbardziej zauważalna-muzycznie i tanecznie Applause

u mnie zawsze pojawia się uśmiech Smile

Przed Na siedem dowiedzieliśmy się natomiast, że będziemy mieć szczęście do końca roku, a nawet i dłużej! Laughing

Na bis pojawiło się A my boso (mam nadzieję, że nie pomyliłam tytułu), ta piosenka utwierdza mnie tylko w przekonaniu, że przygotowywany materiał będzie godny uwagi Smile

Nie spisała się tylko pani konferansierka, która nie chciała wejść na scenę przed bisem, ale co tam, Zakopower to przecież jakość sama w sobie Wink

Mimo tego, że spora część publiczność dobrze się bawiła, to zainteresowanie płytami i autografami było prawie niezauważalne, ale my jak zwykle wybrałyśmy się za scenę i dostrzeżone przez Rafała, bez zbytniego wpraszania się, zostałyśmy wprowadzone do namiotu, porozmawiałyśmy chwilę z chłopakami, posłuchałyśmy zmagań Małego ze skrzypcami, wznieśliśmy toast za Falko i podziękowałyśmy za cudowny koncert Very Happy

Za chwilę jednak miało się okazać, że to nie koniec wrażeń w Śremie, przede wszystkim parking przykościelny nie chciał nam oddać samochodu Shocked

wiemy więc już gdzie jest plebania i że księża nie chcą otwierać zbyt chętnie drzwi, za to spotkałyśmy powtórnie chłopców wychodzących z hotelu i na ich pytanie "Co robicie?" odpowiedziałyśmy najzwyczajniej w świecie "Szukamy kościelnego", w końcu co można robić o 23 w Śremie, koniec końców samochód został wyzwolony i udałyśmy się w stronę Poznania! Smile

Wszystko dobre, co się dobrze kończy! Very Happy

To pisałam ja-Daria Wink

Przepraszam, że aż tyle tego, ale dla mnie to stanowi spójną całość i musiałam się uzewnętrznić. Czołem!

Alka

Dzięki, Daria, za świetną relację. Very Happy

Przybliżyłaś nam Śrem, a ja poczułam się, jakbym tam była. Very Happy

Przygody w podróżach nas nie opuszczają. Laughing

Za jakiś czas będziemy miały co wspominać i z czego się śmiać. Laughing

Iwona

Miały dziewczyny przygody i "uczucia mieszane" Laughing

!
A tak w ogóle to żałuję że mnie z nimi nie było, ale obowiązki rodzinne to duży, choć słodki Confused

, hamulec!

dorcia33

Hej! Daria , dobre to bylo: parking nie chciał oddać samochodu. Ha, ha, ha!
Super, że dotarłaś ( mimo początkowych zawirowań) na koncert.
Robiłyście zdjęcia, a może wam robiono? Pochwalcie się. Też miałaś szczęście usłyszeć A my boso. Dobre jest, prawda? Obejrzeć popisy Łukasza na skrzypcach, też do pozazdroszczenia! Obiecał, że będzie już tak zawsze - albo na skrzypcach albo na werblu.
A fujara zagrała? Bo ostatnio nie byla w dobrej kondycji:( Czy poza tym był cały Zespół obecny na koncercie?

Ah! W sobotę w Lubinie zagrają Trebunie Tutki, zapraszam Dziewczęta!

Kasia

Haha

świetna relacja Daria Very Happy

aż się zaśmaiałam czytając o tym przykościelnym parkingu Very Happy

relacja na tyle świetna, że czułam się jakbym była tam z wami Very Happy

Allie

Kamila

Witam Koleżanki i Siostrzyczkę Smile

Mimo zapewnień zarejestrowałam się, musiałam koniecznie przeczytać relację Darii z naszej bezsprzecznie wielce przygodowej wyprawy do Olszy albo do Śremu. Z pewnością celem był koncert ZAKOPOWER i to zostało zrealizowane Very Happy

Co do koncertu, to mogę tylko potwierdzić, że Galop powymiatał nas Shocked

I jak zwykle albo jak za każdym razem zachwycił mnie Kac, za co DZIĘKUJĘ CAŁEMU ZESPOŁOWI Exclamation

Cała poza koncertowa reszta dodała tylko wesołego smaczku, chociaż początkowo widok mojego ślicznego auta za kratą, 40 km od domu nie wzbudził we mnie radości Evil or Very Mad

A rozbawił nas Pan kościelny,który wytłumaczył uwięzienie auta stwierdzeniem " takie są przepisy", dodam tylko, że parking oznaczono tablicą z dużym P i napisem "strefa II".

Aga

To się powinnyście tylko cieszyć, że Wam tak dobrze auta pilnowali ! Smile

dorcia33

Witaj Kamilko! Towarzyszko podróży. Miło Cię tu obaczyć. Miałyście niesamowitą jazdę. Pozdrawiam!

Alka

Witaj Kamila. Very Happy

A jednak... Bardzo się cieszę widząc Twój wpis i relację. Very Happy

Świetnie, że dotarłyście na czas na koncert i ostatecznie udało się uwolnić autko. Laughing

Kiedyś będziemy się śmiać z takich przygód. Smile

Relacje Darii i Twoja choć trochę osłodziły moja tęsknotę za spotkaniem z Wami i koncertem. Very Happy

Niestety, bezlitosna codzienność tym razem zwyciężyła. Wink

Nie na długo! Laughing

Kamila

Piękne dzięki za wszystkie miłe słowa Very Happy

Do usłyszenia (przeczytania) a przede wszystkim, do zobaczenia Smile

Kasia

Witaj Kamila Wink

Miałyście bardzo fajną przygodę ;D Dobrze że udało ci się odzyskać auto, że ksiądz nie zapragnął takiego do swojej kolekcji na plebani( może juz taka istnieje Wink

);P Do usłyszenia, a nawet zobaczenia ;D

daria_89_

zuzulleczka

Co do płyt to dziwne, chyba mieszkańcy Śremu nie mają dobrego gustu Razz

nie potrafią docenić dobrej muzyki. Ja zaobserwowałam na innych koncertach, ze zainteresowanie płytami było duże. Np. w Ustrzykach Dolnych ludzie wprost rzucili się po nie jak tylko Sebastian powiedział gdzie można je nabyć. W Tarnogrodzie też widziałam kupujących. Dziwne, ale nie niepokojące, bo w końcu mają takich fanów jak My....;D

Kasia

Ahh... to że gustu nie mają to mało powiedziane ! Jak się nie podoba to po co przychodzić ? A potem pisać jakieś głupoty na internecie .... ohh ludzie to nie mają wyobraźni ....
No ale ważne że chłopaki mają taki fanclub, który zawsze będzie ich wspierał Very Happy

A i kupi jak trzeba będzie nawet 10 takich samych płyt Very Happy

Alka

Nie ma powodu, żeby przejmować się negatywnymi ocenami, jakże nielicznymi. Razz

Może to antagoniści bardziej władz miasta, niż Zako. Wink

Tacy zawsze się znajdą. Razz