|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alka
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębica
|
Wysłany: Nie 22:20, 08 Sie 2010 Temat postu: Mrągowo 21.08.2010 |
|
|
Czy ktoś ma zamiar pojawić się na koncercie Zako w Mrągowie? Nasi ulubieńcy będą wspierać akcję "Bezpiecznie nad wodą".
[link widoczny dla zalogowanych]
Miejsce pięknie, choć to nie góry. Może ktoś się skusi?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aga
Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 23:02, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Miejsce piękne, potwierdzam, spędziłam tam tydzień w lipcu b.r.
Alka, nie mów, że się wybierasz i do Sieradza, i do Mrągowa ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alka
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębica
|
Wysłany: Nie 23:41, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
No i wydał się mój tajny plan. Na koniec urlopu chcę zafundować sobie kolejny zakręcony zakoweekend. Nie wiem, co z tego wyjdzie, ale będę się starała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 20:51, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyno, to Ty jesteś kompletnie szalona ! Przecież to jest niesamowita odległość ! Zazdroszczę wytrwałości
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alka
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębica
|
Wysłany: Pon 22:57, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Szalona to tak, choć mam nadzieję, że jeszcze niekompletnie Lubię trudne zadania i testowanie własnych możliwości. Ale to tak na koniec urlopu, potem wrócę do pracy i będę musiała zwolnić tempo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
daria_89_
Dołączył: 21 Paź 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:23, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Trzymam trzymam kciuki za Ciebie Ala i oczywiście za pkp/pks, co byś bez problemu dotarła Ja będę tam duchem!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alka
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębica
|
Wysłany: Pią 23:55, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Drugi dzień zakoweekendu zaczęłam jeszcze przed świtem. Pociąg, autobus. W Mrągowie znalazłam się na tyle wcześnie, żeby zza ogrodzenia amfiteatru usłyszeć ostatnie utwory próby Zako, a potem wybrać się na 2 godz. spacer brzegiem Jeziora Czos.
Amfiteatr ma jedną istotną wadę: ławki prawie do samej sceny. Przestrzeń między nimi i barierkami nie przekraczała metra. Na pół godziny przed koncertem amfiteatr był prawie wypełniony. Grzecznie usiadłam na ławce. Niska scena zapewniała dobry widok nawet z odległych miejsc.
Pierwszy suport, trzyosobowy The Talents, zaprezentował poprawnie zaśpiewane z pół-playbacku znane przeboje polskich i zagranicznych wykonawców. Drugi suport to zespół rockowy o nazwie Benzyna. Nie chciałabym krytykować, ale dla mnie najjaśniejszym punktem tej formacji był Mały, wypożyczony od Zako, bo perkusista zespołu nie dojechał. Wiadomo, nie jestem obiektywna, ale moim zdaniem Benzyna nie była dość „zapalna”.
Gdy Zako instalowali się na scenie, została przeprowadzona aukcja charytatywna. Wspominam o tym, bo siedząca obok mnie dziewczyna wylicytowała płytę „DVD Koncertowo” z autografem Sobka za jedyne 210 zł.
Rozpoczął się koncert. Tak, jak w Sieradzu, brakowało Wujka Józka, bardzo brakowało.
Scena należała prawie całkowicie do Małego i Marka, do Serka w pierwszej części koncertu, bo w drugiej problemy techniczne znacznie ograniczyły jego inicjatywę i możliwość kontaktu z publicznością, a Sławkowi dodały sporo pracy. Marek zwykle gra świetnie, ale w ten wieczór grał nadzwyczajnie. Jego saksofonowe wejścia wywoływały entuzjazm wśród publiczności. Natomiast Mały… tego nie da się odpisać, to trzeba było usłyszeć. Sobek musiał się dobrze starać, aby dotrzymać im kroku. I dał radę.
Cudne Na siedem z super solówką Marka, Salomanga z popisem Marka i Serka, i Sobka oczywiście. Mój ukochany Kac należał do Marka i Sobka, rewelacyjne Nie, bo nie.
Do tego czasu wytrzymałam, ale siedzenie na ławce nie jest dla mnie. Zbiegłam w dół, mijając po drodze widzów stojących już na ławkach. Ktoś uprzejmie się przesunął i tym sposobem znalazłam się w moim ulubionym miejscu, tuż przy barierkach na wprost Sobkowego nosa, mając po obu stronach rozbawionych młodych ludzi. Właśnie zabrzmiały pierwsze dźwięki Siadoj z nami i hasło „las rąk”. Utwór porwał do zabawy chyba cały amfiteatr. A potem znów… no wiadomo, Milczenie owiec i fujara, i skrzypce, i przejmujący wokal górali, choć brakowało głosu Wujka Józka.
Jeszcze rewelacyjny Marek w Ubije, usieke i super solówka Trąbki. Dziewczyna o perłowych włosach z popisem Serka, przedłużona o wspólne śpiewanie z publicznością. Istne szaleństwo w Galopie i Kiebyś Ty. Trudno wymienić indywidualnie kto i co, bo były to niezwykle energetyczne wykonania rozbawionych muzyków. W Galopie polały się strumienie wody na publiczność i na scenę. Już przyzwyczaiłam się do widoku chłopaków przez krople wody na okularach i czułabym się zawiedziona, gdyby było inaczej. W Kiebyś Ty Trąbka i Marek próbowali zastąpić Wujka Józka w popisie tanecznym. Wykonali nadzwyczaj oryginalne „hopki”, których z niczym nie da się porównać. Przedłużone finały obu utworów były doskonałą okazją do zabawy i dla muzyków, i dla publiczności, która natychmiast zaczęła wywoływać Zako na bis.
Chwilę trwało, zanim wyszedł Serek i zaintonował Miodzia, owacyjnie przyjętego przez amfiteatr. Potem W dzikie wino zaplątani z moimi ulubionymi wizualizacjami (dzięki Majonez ), wspólnym śpiewaniem i brawurowo wykonanym finałem. A jako dodatek góralski chór a cappella: „Hej, nie bój sie Janicku, nie bój sie tego nic…” Tu nastąpiło przejście na perkusji i dalej: „Hej, Orawskiego zamku, łuptowskik siubienic!” Sobek pożegnał publiczność i gdy wydawało się, że zejdzie ze sceny, zaintonował jeszcze raz: „Hej, Orawskiego Zamku, łuptowskik siubienic!” To był finał, a chciałoby się słuchać jeszcze i jeszcze, choć koncert trwał prawie dwie godziny.
Chwilę później chłopaki podeszli do barierek, rozdawali autografy. Nie tylko oblegany zewsząd Sobek , ale też Mały i Marek, Serek i Trąbka. Podeszłam, przywitałam się, kilka słów i powrót do hotelu, by o świcie następnego dnia podążyć śladem Zako.
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorcia33
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubin
|
Wysłany: Sob 20:07, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Alu! Ale ładnie to wszystko opisałaś, coś inni bywalcy milczą...
Po Twojej relacji widzę, że nasze chłopaki zaczęli zmieniać to i owo w swoim graniu. Zauważam podobieństwa z Jaworem, bo tu też zasypali nas nowościami. Ale o tym wkrótce napiszę.
Nie wspominasz natomiast o solowym popisie Łukasza czy to na skrzypcach czy to na werblu? Czyżby wypadł z grafiku? Ale super że słyszymy coraz częściej góralskie śpiywanie choćby na bis. Jestem tym udobruchana że hej!
Trafiła Ci się gratka i mogłaś usłyszeć na żywo Benzynę, a lubie ich właśnie. Przekaż mi prosze telepatycznie ich występ
Ala, dzięki za tą relację. "Prawie" tam byłam ha ha.
No cóż nie mogę być wszędzie; chyba że przejdę na zawodostwo i zacznę jeździć z miasta do miasta za Zako ale jak się potem rozliczyć z fiskusem? (Poniosło mnie)
Ala, trzymaj się jak i ja sie trzymam. Pa!
|
|
Powrót do góry |
|
|
ganna
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom
|
Wysłany: Sob 23:01, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
i małe fragmenty koncertu:)
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alka
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębica
|
Wysłany: Nie 0:16, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
W Mrągowie popisu Małego na skrzypcach nie było, na werbelku też nie grał. Grał na swoich garach i grał przecudnie.
To właśnie urok koncertów, na prawie każdym dzieje się coś nowego. Nowe brzmienia utworów: re-we-la-cyj-ne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AGA505
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Nie 15:56, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ala, Ty naprawdę jesteś pozytywnie zako zakręcona. Jestem pełna podziwu.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alka
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębica
|
Wysłany: Nie 18:44, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki AGA za miłe słowa. Twoja ocena jest w 100% prawdziwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|