Koncert w Zakopanem

Anka

Tak z ciekawości.... kto sie wybiera na koncert do Zakopca za 2 tygodnie?

Agat

że tak powiem, Ania strzeż się, bo to będzie drugi potop (ale już niekoniecznie szwedzki i w pozytywnym znaczeniu słowa Very Happy

) hehehe

tak na serio to było o tym trochę w innym wątku i chętnych troszeczkę jest Very Happy

OlaCariatyda

ganna

Aniu, będzie ciasno.... Smile

Agat

kjakub13

Hej,
czy jest szansa dołączyć się do ekipy ZakoFanów na wyjazd na koncert do Zakopanego? Niestety jak do tej pory na wszystkie koncerty jeździłam sama. Fajnie byłoby pobawić się z ludźmi, którzy tak samo czuja ten klimat muzyki.
Ja w tym roku miałam przyjemność byc na 4 koncertach Zakopower ale tego w ZAKOPANEM chyba nie można sobie podarować.

Tak w ogóle to chyba muszę dołączyć do FC ale nigdy nie mam czasu żeby się "zapisać" Smile

OlaCariatyda

pod sceną miejsca będzie dużo, zapraszamy Very Happy

Baś

jesli bedzie takie oblezenie zakofanow to dopiero damy czadu na koncercie:D

Słapuś

Jednym słowem to będzie WIELKI najazd ZAKOFANÓW...Zakopane drżyj hehehe:) Smile

kjakub13

A czy jest jakiś plan wyjazdu? Każdy na własną rękę czy jest jakaś organizacja?

Fanette

I'm very sad !
I leave in Belgium, it' so far from Zakopane
I love Zakopane and, of course , Zakopower
I wish you a very great concert, good music, pleasure.....
I was in Lowicz and it was absolutely fantastic

Klaudia

Zdjęcia z koncertu. Polecam drugą stronę Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

kasynos1

Noo pińknie chyba było Smile

Dziewczyny szalały!!!Już nie mogę się doczekać relacji,pewnie dziaaaało się dziaaaało Smile

mejcza

Rzeczywiście widać, że dziewczyny niezle szalały pod sceną Smile

Klaudia

Oj szaleństwo było... Mr. Green

Polanna

Ale ekspresja no no Very Happy

Agat

ooo ja nie mogę, ale nam fotkę ktoś strzelił Laughing

OlaCariatyda

A ja na komórce nie mogę obejrzeć... Aż sie boję co tez tam sie kryje w szczegółach. Wink

No ale ekspresję na miniaturce widać. Smile

Bańka

Zdjęcia piękne. Az Wam zazdroszczę...
Ale napiszcie jakieś obszerniejsze relacje, recenzyjki i refleksje dla takich co być nie mogli.

megg_

Oj działo się Very Happy

właśnie wróciłam a tu taka miła niespodzianka w postaci zdjęć Very Happy

Ujęcie z nami boskie hehe, pokazuje całą ekspresję Very Happy

i jeszcze zdj. nr 9 fajnie, filharmonia w całej okazałości Wink

Agucha

o rany, ale nam zrobili zdjęcie Laughing

ale kto by sie przejmował tym jak wyglądamy podczas zabawy, przecież pojechaliśmy tam szaleć przy muzyce Zako Very Happy

i szaleliśmy

OlaCariatyda

O matko... teraz dopiero zobaczyłam to zdjęcie w całej okazałości Shocked

Ale od razu widać kto się najlepiej bawił Laughing

Krzysiek i Edyta (i jakiś pan z tyłu) Laughing

megg_

Klaudia

niektórzy to mają szczęście, bo mnie w ogóle nie ma na tym zdjęciu, he he

Paulina

Zdjęcie oddaje pewnie tylko niewielką część szaleństwa pod sceną. Ale już zazdroszczę!!! Z niecierpliwością czekam na obszerną relację!

OlaCariatyda

No dobra, to chyba ja mam zacząć, bo coś się tak ociągacie...

Koncert strasznie szybko nam minął prawda? To chyba dlatego, że pierwsze kawałki staliśmy zdecydowanie daleko od sceny (odsunięci przez ochronę, żeby ludzie siedzący na krzesłach mieli dobrą widoczność) więc tak jakby ta część się nie liczy Wink

Ale potem jak padło hasło: do barierek! To sama musiałam, się miedzy wami przepychać, żeby nie zostać gdzieś w tyle Smile

Zajęliśmy wręcz oszałamiająca ilość miejsca (w końcu trochę nas było, nie?) i zaczęło się szaleństwo.

Choć publika na początku raczej sztywno stała, to zarówno my jak i chłopaki daliśmy czadu i udało się rozruszać Zakopane Smile

Myślę, że to zwłaszcza zasługa naszego ulubionego perkusisty Łukasza, prawda? Very Happy

Zimno było jak jasny gwint - pierwszy raz piłam podczas koncertu herbatę z termosu Laughing

- ale ludzie w końcu się zaczęli bawić. Potem długo i głośno wołali na bis.

I zakąska:

[link widoczny dla zalogowanych]

No i kurczę! Dzisiaj już czuję się zdecydowanie lepiej i prawie normalnie mówię - nie mogło tak być w sobotę? No złośliwość... Mad

Tutaj też trochę ekspresji:
[link widoczny dla zalogowanych]

Słapuś

oj zdjęcia boskie Very Happy

tak jak magda mówisz zdjęcie ala filharmonia cudo Very Happy

ale wiesz pan ochroniarz "muśnięty słońcem" musiał wykonywać swoją pracę Very Happy

Ale bym do soboty chętnie wróciła... Sad

Oj Krzysiek szalał stałam obok niego to nie dało się tego nie czuć hehe Very Happy

Agucha

O tak, Ola ma rację było "zkofajnie" Laughing

i mało brakowało a nasza enargia rozniosła by stadion, a nawet całe Zakopane (o barierkach przytrzymywanych przez panów z ochrony, aby sie nie przewróciły nie wspomnę Laughing

)

Chłopaki grali u siebie i to ich górskie powietrze, obecność Rodzin i znajomych oraz oczywiście (powiem nieskromnie) nasza obecność spowodowała to że wybuch ich energi scenicznej był o wiele wiekszy niż wybuch fajerwerków zaserwowanych nam tuż po koncercie przez organizatorów Laughing

Łukasz był rewelacyjny, to co wyprawiał z tymi bębnami, talerzami, pałeczkami...... brak słów Laughing

Mogłabym tak sie rozpisywać i wychwalać każdego z chłopaków, ale to pewnie bedzie juz zawarte w relacji.

Ale warto tez wspomieć o naszym, fanclubowym spotkaniu, dzieki któremu mogliśmy poznać sie bardzo dobrze z niektórymi członkami OFC pochodzić razem po górach i posmakować specjałów kuchni góralskiej Laughing

(placek z gulaszem i oscypkiem - mniam, mniam Laughing

) no i oczywiście śmiać sie do łez dzięki .... pewnym niezapomianym wspomieniom Laughing

kto był z nami ten wie, a kto nie był niech żałuję Laughing

Myślę, że mogę śmiało powiedzieć, że podczas tego wyjazdu narodziły sie prawdziwie koleżeńskieukłady, a nawet zakiełkowały przyjacielskie relacje pomiedzy nami (mam na mysli osoby z FC, którym naprawdę zależało na tym aby sie poznać - a to widać gołym okiem Laughing

) Moim skromnym zdaniem przynależność do OFC powinna właśnie polegać na tym aby zrzeszać ludzi o takim samym zainteresowaniu do okreslonej muzyki, dzieki której możemy sie lepiej poznać, porozmawiać o niej wymienić sie wrażeniami na temat muzyki, koncertów itp. a nie tylko szukać pretekstu do ewentualnego pokoncertowego spotkania z Zespołem, a my takich pseudo fanów zespołu wyczuwamy na odległość Laughing

gerapcia

Wielkie brawa należą się Agusi, która w niezwykle inteligentny i błyskotliwy (jak zawsze z resztą ) sposób podumowała koncert Zako i nasze spotkanie.

Duże brawa należą się przede wszystkim chłopakom, dali genialny popis swoich zdolności. Brawa dla całego Zako i dla każdego z osobna. Ukłony w stronę Łukasza, chylę czoła Mistrzu!

Spotkanie OFC (Ochotniczego Fanclubu Wink

) to przykład tego, że osoby z różnych stron kraju, o różnych osobowościach potrafiły zaprzyjaźnić się i stworzyć silną grupę wsparcia dla Zakopower.

Było również kilka wpadek, o których wspomniała moja poprzedniczka. Ale przetrwamy i takie sytuacje, ważne by wyplenić pseudofanów!!

Dziewczynki, Krzysiu (Rodzynku) jeszcze raz dziekuję za wspaniałą atmosferę zarówno na koncercie jak i podczas całego wyjazdu.
Z niecierpliwością wyczekuje kolejnego spotkania, taką przyjacielską wręcz rodzinną atmosferę trzeba pielegnować.

P.S. ZAKŁAMANIU I DWULICOWOŚCI MÓWIMY ZDECYDOWANE NIE! Smile

Kris