|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
goska
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piła
|
Wysłany: Pon 23:21, 24 Sie 2009 Temat postu: "czyli wszystko o byciu fanem"-zasady |
|
|
Szukam właśnie w regulaminie tych niepisanych zasad i ogólnie uznanych praw które należy przestrzegać i nie znajduję... Może któraś z Was mi o nich napisze. Bo pojawiły się "statystyki" i nie bardzo "kąsam bryłę" mówiąć obrazowym językiem współczesnej młodzieży...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
goska
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piła
|
Wysłany: Śro 21:39, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
111 wyświetleń tematu i ani jednej odpowiedzi no to jest dopiero prawdziwa miara otwartości FC...a może dotknęłam jakiegoś szczególnie czułego miejsca na mapie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
OlaCariatyda
Administrator

Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Śro 23:01, 26 Sie 2009 Temat postu: Re: "czyli wszystko o byciu fanem"-zasady |
|
|
goska napisał: | Szukam właśnie w regulaminie tych niepisanych zasad i ogólnie uznanych praw które należy przestrzegać i nie znajduję... |
Niepisane zasady, jak sama nazwa mówi, są NIEPISANE, więc niestety szukałaś na próżno. Z resztą zasady, o których mówimy obowiązują członków OFC i do nich są adresowane, dlatego też może nikt nie odpowiedział na Twoje pytanie. Natomiast, żeby wiedzieć że nie należy nadużywać określenia fanklub do rzeczy, o których się nie ma pojęcia, nie trzeba być w OFC.
A ironizowanie na temat czułego miejsca i otwartości OFC aby wzbudzić zainteresowanie wydaje mi się mało taktowne, zwłaszcza ze strony osoby, która zarejestrowała się na forum niedawno.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
goska
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piła
|
Wysłany: Czw 18:54, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem w jakich ty fanklubach Olu się wychowałaś, ale ja mieszkając w stanach i udzielając się w innych fanklubach zdefiniowałam sobie już dawno nie tylko jakie są ich zasady (i nie musiałam ich szukać na próżno bo były PISANE!) ale i to czy poznając dany fanklub chcesz być jego częścią, więc zanim podejmę o to starania chciałam Was poznać i poznać zasady wg. których ta zbiorowość różni się od towarzystwa wzajemnej adoracji. To że ktoś jest od niedawna aktywnym uczestnikiem nie oznacza że nie ma doświadczenia, świeżego spojrzenia i przez to nie jest partnerem do dyskusji. Do słuchania muzyki o oglądania koncertów ulubionej grupy nie potrzebuję skostniałego i zamkniętego środowiska...tym bardziej mnie odrzuca Twoja postawa cenzora-(przeniesiony post), a ironizujesz całkiem nie gorzej ("nadużywać określenia fanklub do rzeczy, o których się nie ma pojęcia").Pytania bym postawiła inne :dlaczego nikt inny mi nie odpowiedział? Dlaczego nikt nie czuje się równorzędnym partnerem w OFC do dyskusji?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
megg_
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrowiec/Warszawa
|
Wysłany: Czw 19:36, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jak sama piszesz, zdefiniowałaś sobie zasady na jakich działają fankluby w Stanach, ale to nie są Stany, to i zasady są inne. Ponadto każdy fanklub może działać na innych podstawach. Przed pełnym członkostwem w OFC chciałaś poznać zasady wg., których nasz fanklub funkcjonuje, więc na to potrzeba trochę więcej czasu, aby nas poznać i dowiedzieć się więcej o zasadach tu panujących. A to, że Ola zmienia miejsca postów itp., to nie widzę nic w tym złego, bo chyba musi być osoba, która będzie czuwała nad porządkiem, a ja bynajmniej nie czuję się z tego powodu gorsza, czy dyskryminowana
|
|
Powrót do góry |
|
 |
OlaCariatyda
Administrator

Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Czw 19:46, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
goska napisał: | tym bardziej mnie odrzuca Twoja postawa cenzora-(przeniesiony post), |
A mnie odrzuca, Twoja dziwna próba załatwienia sprawy za pomocą zmiany swojego pierwszego posta w tamtej dyskusji, co tylko spowodowało chaos. Dyskusja zeszła przez to na temat wewnętrznego funkcjonowania OFC, a więc spraw, które dotyczą wybranego grona - dlatego temat został przeniesiony.
Możemy się tak przerzucać jeszcze długo... tylko po co?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
goska
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piła
|
Wysłany: Pią 0:13, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
"Możemy się tak przerzucać jeszcze długo... tylko po co?" Otóż jest kilka powodów:dlaczego nie można się dowiedzieć jak dostać się do "wybranego grona" członków OFC? Kto decyduje o tym że się ktoś do OFC nadaje a ktoś inny nie? Jakie są kategorie, kryteria doboru? Może też po to aby odnaleść w końcu odpowiedź na pytanie: Dlaczego nikt nie czuje się równorzędnym partnerem w OFC aby po prostu, bez emocji, informacyjnie o tym opowiedzieć ? Czy jak sugeruje MEGG_muszę poznać (ile?)z Was i w którymś (bliżej nieokreślonym) momencie dostąpię namaszczenia.Wysunę tezę, choć jestem już tym powoli znudzona, że skoro mówi się tak nieskładnie i zawile w zawoalowany sposób o zasadach to znaczy że ich po prostu nie ma,(niepisanych nie da się przeczytać bo "jak sama nazwa mówi są niepisane")???- nie, bo ich nie ma! co sugeruje że albo panuje tutaj forma dyktatorstwa na którą jest przyzwolenie "bo tak łatwiej-ktoś za nas to wszystko załatwi, zorganizuje" (dowodem czego będą posty w obronie czci i wiary w to)...daleko w tym widzę muzykę i jej odbiór.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
OlaCariatyda
Administrator

Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Pią 10:49, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
goska napisał: | dlaczego nie można się dowiedzieć jak dostać się do "wybranego grona" członków OFC? |
[link widoczny dla zalogowanych]
goska napisał: | Kto decyduje o tym że się ktoś do OFC nadaje a ktoś inny nie? Jakie są kategorie, kryteria doboru? |
Przez 4 lata zapisanie się było tylko formalnością i przyjmowany był każdy chętny.
goska napisał: | Czy jak sugeruje MEGG_muszę poznać (ile?)z Was i w którymś (bliżej nieokreślonym) momencie dostąpię namaszczenia. |
Nie wiem jakie doświadczenia wyniosłaś z tych fc w stanach ale u nas namaszczenia nie potrzeba. Wystarczy się trochę postarać żeby zdobyć sobie sympatię i szacunek członków - no chyba, że ktoś woli wiecznie się nie integrować i nie utrzymywać żadnych kontaktów z innymi. Tylko po co się wtedy do nas przyłączać?
I doprawdy, przestaję już rozumieć Twoje intencje. Wytykasz nam błędy, starasz się zdyskredytować to co wypracowaliśmy sobie dotychczas, a jednocześnie domagasz się żeby dyskusja toczyła się nadal i żebyśmy odpowiadali na Twoje pytania. Może nasza działalność nie jest idealna - ale przecież nikt Ci nie każe się tu męczyć. OFC jest stowarzyszeniem dobrowolnym i albo przychodzisz i się dostosowujesz albo stwierdzasz, że ci to nie odpowiada i więcej tu nie wracasz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Słapuś
Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrowiec Św. /Warszawa
|
Wysłany: Pią 11:03, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Droga koleżanko czytając twoje posty odnoszę wrażenie, że masz wielką potrzebę zaistnienia...rozumiem że jest to pewnie pozostałość jak sama mówiłaś życia w stanach...Nie rozumiem w ogóle twoich pretensji i sarkastycznego tonu wypowiedzi...Stworzyłaś sobie jakąś wizję, że my tu w fan clubie mamy przypisany jakiś stopień hierarchii. O ile mi wiadomo to KAŻDY z nas jest tu na równych prawach, a to że w niektórych kwestiach Ola ma decydujące zdanie to chyba dobrze, w końcu to ona założyła to wszystko, to dzięki niej mieliśmy możliwość stworzenia czegoś wyjątkowego, fajnej paczki ludzi którzy oprócz zamiłowania do muzyki maja także zamiłowanie do gór, to dzięki temu fan clubowi spotykamy się, pokonujemy całą Polskę by w swoim towarzystwie razem miło spędzać czas na koncertach ale także na szlakach górskich więc drogo koleżanko nie ironizuj że muzyka jest u nas daleko a liczą się inne rzeczy bo nie masz o tym zielonego pojęcia. Ależ oczywiście, że nikt Ci nie każe w określonym terminie się z nami spotkać powinnaś zresztą o tym wiedzieć skoro jak sama podkreśliłaś przeczytałaś dokładnie cały regulamin to powinnaś wiedzieć, że nic tam takiego nie ma. Co do niepisanych zasad, w całym świecie jest wiele niepisanych zasad według których żyją ludzie i jakoś nikt ich nie neguje tylko dlatego,że nie ma ich w formie pisemnej.
Kończąc już chciałabym to powinnaś chyba sobie przemyśleć czego oczekujesz od tego fan clubu bo skoro jak widzę nic Ci tu nie odpowiada to może to po prostu nie jest dla Ciebie, nikogo przecież nie trzymamy tu na siłę...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agucha
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Pią 20:06, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Miałam nie zabierać głosu w tej sprawie, bo temat mnie juz troszke męczy i szczerze mówiąc nie dokońca rozumiem Twoje Gośka pretensje.
Jeśli mówimy o zasadach tych niepisanych to pierwszą i chyba najważniejszą z nich jest grzeczność i uprzejmość wobec drugiego człowieka - o tym chyba nie powinno sie nikomu przypominać, jest to rzecz oczywista. Po drugie szacunek dla drugiego człowieka (czy o tym tez trzeba przypominać??), w naszym przypadku dla Oli jako załozycielki FC oraz do siebie nawzajem. Skoro jest szefem FC to chyba oczywistą sprawą jest to, że w niektórych kwetiach ma słowo decydujące i jako admin ma prawo a wręcz i obowiazek dbać o to aby to forum było przjrzyste, uporzadkowane i nie zawierało obraźliwych treści. Resztę zasad tych niepisanych można poznać rozmawiając z nami na czacie, podczas spotkań na żywo, wędrując wspólnie po górach itp. Ty nas nie próbowałś poznać, przy pierwszej nadarzającej sie okazji "naskoczyłaś" na Olę i na nas wogóle nas nie znając. Czy to Twoim zdaniem jest poprawne zachowanie? Napisałaś również, że panuje u nas dyktatorstwo. Co Ty o tym możesz wiedzieć, przecież nas nie znasz, jesteś tu od niedawna, prawie wcale sie nie udzielasz, więc skąd ta uwaga? Aby Cie uspokoić powiem Ci, że w tej sprawie bardzo się mylisz. W OFC są ludzie w różnym wieku, o różnym wykształceniu i statusie społecznym. Każdy z nas jest indywidualistą i niepozwoliłby sobie na dyktaturę bo OFC to nie jakiś zagraniczny koncern, w którym panuje hierarchia i często dyktatura , a grupa ludzi, których połączyła muzyka. Dzieki niej właśnie zawiązały się układy koleżeńskie i przyjaźnie.
Jest jeszcze jedna sprawa, która mnie ....rozśmieszyła a mianowicie podawanie za przykład FC amerykańskich - moim zdaniem to tu nie ma czym sie chwalić i to raczej FC w Stanach powinny sie wiele nauczyć od tych naszych My nie jesteśmy jakimiś fanatykami, bo oprócz Zakopower słuchamy również innej muzyki, nie popadamy w jakieś skrajności. Potrafimy porozmawiać na każdy temat.
Goska przede wszystkim ludzi trzeba poznać i samemu dać sie poznać z jak najlepszej strony. Tobie chyba to nie wyszło.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alka
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębica
|
Wysłany: Pią 23:14, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Właściwie miałam nie odpowiadać, Gosiu, na Twoje posty, bo nie podoba mi się ich sarkastyczny ton. Zmieniłam zdanie czytając kolejne zarzuty pod adresem Oli i członków OFC.
Jak łatwo zauważyć, uczestniczę w formu od niedawna, pojawiłam się tu prawie miesiąc po Tobie. Wcześniej przeczytałam dokładnie regulamin i zgłosiłam chęć przystąpienia do OFC. Zostałam przyjęta bez żadnych "wstępnych kwalifikacji", nie znałam wtedy żadnych członków OFC, dlatego dziwią mnie Twoje wypowiedzi. Spotkałam dziewczyny w Krakowie, w Zakopanem poznałam dalszych fanów i szefową Olę, stąd wiem, że w tym gronie można podyskutować na każdy temat. A zarzut despotyzmu czy cenzorstwa wobec Oli jest obraźliwy. Ola dba o dobro OFC, czyli nas wszystkich. Dlatego jestem jej wdzięczna za reakcję na pierwotną wersję Twojej relacji z Trzebini. Powoływanie się w niej na OFC było nie w porządku wobec nas. Zgłaszanie kolejnych złośliwych zarzutów nie poprawi naszych relacji. Chyba to rozumiesz.
Nie interesują mnie Twoje doświadczenia z fanklubami w Ameryce. Nie widzę powodu, aby przejmować stamtąd jakiekolwiek wzorce. Może byłoby lepiej, gdybyś trochę bliżej nas poznała, zamiast pouczać, jak mamy postępować.
Mimo wszystko wierzę, że możemy się porozumieć.
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|